Walka z przebarwieniami - juvit C
Dokładnie od 10 lutego nakładam na twarz juvit C w celu rozjaśnienia/wyeliminowania przebarwień po trądziku. Efekty są na razie mało widoczne, ale dobrze, że są.
Syrop jest przeznaczony dla dzieci z niedoborem witaminy C. Ma lepką konsystencję, więc niezbyt przyjemnie się go stosuje. Nie jest tak ciężki jak olej rycynowy, ale dość podobny do niego.
Nakładam go codziennie na czoło i miejsca na twarzy, w których są blizny trądzikowe.
![]() | |||
Przed i po |
Po południu, gdy jestem już w domu zmywam dokładnie makijaż i nakładam juvit C. Trzymam go przez resztę dnia, aż do wieczora. Przed snem zmywam go pianką do mycia twarzy.
Na noc nakładam olej lniany - ilość w zależności od tego czy cera jest sucha czy nawilżona. Jeśli jest nawilżona nakładam cienką warstwę; jeśli sucha trochę grubszą, ale nie tak, żeby olej ściekał :D
Olej lniany stosuję odkąd olejuję twarz(to będzie 3 lata) i z efektów jestem zawsze zadowolna. Rano cera jest mięciutka i nawilżona. Oprócz wieczoru nakładam go również po przebudzeniu tuż przed makijażem - to sprawia, że cera nie przetłuszcza mi się tak i jest promienna przez cały dzień poza domem.
Na marzec zaplanowałam już bardziej intensywną kurację, o której napiszę możliwie najszybciej. :)
5 komentarzy
SkomentujTeż walczę z przebarwieniami i polecam acne derm oraz maseczke ziemniaczana z cytryną
no i naturalna pielęgnację 
OdpowiedzAcne derm mnie dość ciekawi... Dzięki, postaram się wypróbować
OdpowiedzA próbowałaś olejek z jojoba ?
OdpowiedzNie, ale z Twojego posta wyczytałam, że warto. Jeśli go gdzieś znajdę to się skuszę
OdpowiedzTylko odstaw na lato, to jednak kwasy
OdpowiedzDziękuję za każdy komentarz :)